Moda wydaje się postulować różnorodność, funkcjonuje w kontekście sztuki. Jednak wciąż żywi się uproszczeniami, najczęściej jednoznacznym określaniem przynależności.
Początek mojej pracy stanowiły rozważania na temat tożsamości i procesu jej kształtowania. Lektura wywiadów z filozofką Rosi Braidotti pozwoliła mi myśleć o własnej tożsamości w inny, niedomagający się treści, sposób i postrzegać się w ciągłym stawaniu się. Skupiłem uwagę na niuansach interpretowanych w procesie projektowym dzieł. Zrealizowałem projekt, posługując się językiem materiałów i form, językiem dla mnie wystarczającym i najbardziej wiarygodnym. W pracy usytuowałem się w roli obserwatora reagującego w zależności od zmienności czynników. Treścią pracy stał się cały proces.